Góry dla Kuby

Kochani,

nasz podopieczny Kuba(nieoperacyjny guz mózgu), jak już pewnie wiecie, przekazał na rzecz ryżowego szlaku swoją kolekcję breloczków. Dzięki niej na facebookowym bazarku Bada Kobre zebraliśmy już ponad 8,5 tysiąca złotych.

Smuci nas jednak, że na koncie pomocowym dla Kuby – pustki. A potrzeb sporo. Nie zapominajcie proszę w to Boże Narodzenie o Kubie.

Kubę można wesprzeć finansowo.
Fundacja Z Serca Ochotnego
43 1540 1287 2216 0499 0401 0001
z dopiskiem Góry dla Kuby.

 

265499616_428164035685351_7031353092499078952_n

Ryżowy szlak u Jezuitów

Kochani,

dzieki życzliwości Parafii Świetego Andrzeja Boboli w Warszawie nasz ryżowy szlak miał tam 12.12.21 swój Bożonarodzeniowy kiermasz. Było wspaniale. Na ryż, mąkę i cukier dla chorych do szpitala zebraliśmy 7418  złotych i 20 euro.

Cieszymy się ogromnie. Mamy dzięki temu wystarczającą ilość pieniędzy na kolejną, przypadającą w styczniu transzę naszej dotacji.

Dziękujemy fundacji Wsparcie, która ofiarowała nam prace swoich podopiecznych. Dziękujemy naszym podopiecznym, którzy też podarowali nam swoje prace. Dziękujemy wszystkim wolontariuszom, którzy sklejali, szyli, cięli wstążeczki, pakowali, przewozili i  obsługiwali kiermasz. A przede wszystkim ojcom Jezuitom za sympatię i pomoc.

Na zdjęciu: Nicola, jedna z wolonariuszek z parafii.

266357394_427401985541457_5883484566285020401_n

Szóste urodziny naszej fundacji

Kochani,
nasza fundacja obchodzi dziś szóste urodziny. Razem z Zarządem, Radą i naszymi podopiecznymi cieszymy się ogromnie.
Wszystkim naszym wolontariuszom, darczyńcom, sprzymierzeńcom i sympatykom dziękujemy i życzymy wszelakiego dobra.
Chcieliśmy uczcić nasze urodziny jakąś okrąglą sumą w naszych zbiórkach, ale trochę nam się nie udało 🙂 Do 100 000 złotych na ryżowym szlaku brakuje 🙂 75 złotych. A do 900 000 we wszystkich naszych zbiórkach od początku działalności brakuje 946 złotych. Czyli jesteśmy już blisko. ❤ Do Bożego Narodzenia damy radę.
(A piękne serca ochotne narysowała dla nas Irakijka Miriam ❤)
0001

Mikołajki

Kochani,
czy był u was Mikołaj? Mamy nadzieję, że o Was nie zapomniał. U nas nie był, ale dzwonił i przysłał zdjęcie. Znakomite.
Zgadliście już kto został naszym świętym Mikołajem, prawda? To nasz podopieczny Kuba Pawlik.
Dobrego oczekiwania na Boże Narodzenie. Nie przestawajcie robić dobre rzeczy. Don t Stop!
263323279_270278725161697_8764726122102335451_n

YMYNYNY – dla pań imigrantek i uchodźczyń

YMYNYNY – to spotkanie, świętowanie, wspólne działanie.
Nasza Fundacja razem JCS W Akcji – gdzie dzieją się rzeczy wspaniałe – rozpoczęła serię spotkań dla pan uchodźczyń i imigrantek. Warsztaty odbywają się co tydzień w gościnnych progach ośrodka JCS W Akcji. Na co dzień rodziny imigrantów i uchodźców otrzymują tam różnoraką pomoc, a przede wszystkim uczą się polskiego.
Na YMYNYNACH ( słowo nawiązujące do gwary warszawskiej i łatwo wymawialne w każdym języku) będziemy się poznawać, opowiadać o zwyczajach naszych krajów, razem, kleić, malować, szydełkować, robić na drutach, szyć i co tam sobie jeszcze wymyślimy. Bank pomysłów został otwarty.
Na pierwszym spotkaniu gościłyśmy panie z Iraku, Egiptu i Syrii. Wspólnie przygotowałyśmy aniołki i inne drobiazgi na Ryżowy szlak ( projekt żywieniowy na Madagaskarze). Przy tej okazji dowiedziałyśmy się, że anioł to po arabsku Malak. Ładnie. Prawda?
ogólne

Producenci dobra – Lusia

Kochani.

Chcieliśmy wam przedstawić Lusię. Chodzi do pierwszej klasy. I mimo ogromu schorzeń jest osóbką bardzo pogodną, a przy tym rezolutną. Lubi bawić się w przebieranki, pływać, śpiewać i  grać na pianinie. A w przedszkolnych jasełkach, mimo wózka, była najpiękniejszą boską mamą.

Towarzyszymy Lusi od urodzenia, a jej mama Olga jest naszą wolontariuszką.

Teraz dzięki dotacji Fundacji PKO Banku Polskiego będziemy mogli wesprzeć rehabilitację Lusi. Cieszymy się ogromnie.

138218169_1064476634073729_8914228485265510338_n

Ryżowy szlak na Madagaskar

Kochani.
Kryzys humanitarny na granicy, epidemia koronawirusa to rzeczy potworne, które sprawiają, że wszystko inne staje się małe i nieważne. Także problem głodu. A jak pisze w książce na ten temat Martin Caparros:- Żadna wojna, Żadna choroba nie pochłonęła więcej ofiar. Wciąż jeszcze żadna plaga nie jest tak niszczycielska – i jednocześnie tak łatwa do zwalczenia – jak głód. Nie byłem tego świadomy.
Naszym zdaniem ludzka obojętność bardzo często wynika nie z braku świadomości, ale z bezradności wobec rozmiaru zjawiska. Dlatego trzeba się zająć jakimś malutkim kawałeczkiem. Pomóżcie nam uratować kilka osób.
Wszystkich chcących dołączyć do nas prosimy o wpłaty na konto w banku BOŚ:
Fundacja Z Serca Ochotnego
43 1540 1287 2216 0499 0401 0001
z dopiskiem: Madagaskar – Ryżowy szlak (dopisek konieczny!)
98014_n

11.11.2021

Kochani,
jak co roku z okazji Święta Odzyskania Niepodległości dedykujemy Wam fragment wiersza Wandy Chotomskiej, której twórczość ogromnie cenimy. Zawsze zachwycała nas jej chęć pomocy i wielkie serce dla dzieci.
Jest w każdym naszym słowie,
a słowa są najprostsze –
chleb, mama, dom gościnny,
i Wisła, i Mazowsze.
I jest w czerwieni maków,
i w białych kwiatach wiśni,
w piosenkach wszystkich ptaków
i w każdej naszej myśli.
11 listopada to dla nas także dzień wdzięczności. Trzy lata temu udało się nam dojechać wirtualnie na Filipiny, czyli zakończyć szczęśliwie projekt Ryżowy szlak na Filipiny.
W tym roku liczyliśmy, że uda się nam uczcić Niepodlegóść 100000 złotych na ryżowym koncie. Nie udało się, ale nie tracimy nadziei. I liczymy, że stanie się to w Boże Narodzenie.
Niestująco dziękujemy WAm
za opiekę nad naszych podopiecznymi,
za udział w BADA KOBRE,
za projekt KUBA,
za Wielkanocny koszyk dla uchodźców,
za Darcie pierza,
za wszystkie ciepłe słowa.
89497976_2872940572772520_5422335510427205632_n

 

 

« Older Entries Recent Entries »