Kochani,
tydzień zbiórki na łożko Magdy przyniósł 9777 pln. Bardzo, bardzo dziękujemy. Mamy nadzieję, że uzbiera się cała kwota. Jesteście rewelacyjni.
Kto chciałby pomóc.
z dopiskiem Magda od Mili
Dla chcących wpłacić pieniądze z zagranicy:
Drodzy darczyńcy, przyjaciele ryżowego szlaku.
Nasza podróż trwa już dwa lata. Czas na małe podsumowanie. I tak przez te dwa lata:
AŻ 77108 złotych trafiło na ryżowe konto.
AŻ 717 złotych brakuje do transzy, którą wyślemy 15 marca.
AŻ 3504 kilometry ścieżki z ryżu usypaliśmy w tym czasie.
AŻ 129 darczyńców wpłaciło nam do tej pory pieniądze.
AŻ 47 darczyńców zrobiło to kilkakrotnie.
AŻ z 36 miast pochodzili darczyńcy. Dużych, jak Warszawa, Kraków czy Gdańsk i mniejszych, jak Pilawa, Augustów, Wieliczka czy Nowy Tomyśl.
AŻ z 5 państw wysyłali nam darowizny ( Polska, Szwecja, Finlandia, USA, Wielka Brytania)
AŻ 4 szkoły zorganizowały nam kiermasze ( tym jeden on line)
W Manufakturze aniołkowej wspierającej projekt powstało:
AŻ 1252 kordonkowe aniołki
AŻ 445 kartek okolicznościowych
AŻ 1237 paczuszek karnecików prezentowych
AŻ na jednym festiwalu gościliśmy. Była to Globaltica 2019 i było to jedno z najprzyjemniejszych wydarzeń w naszej podróży.
Nie wiemy tylko jednego. Ile osób dzięki Wam nakarmiliśmy? Żywienie z projektu zaczęło się 1 siepnia 2019roku . Dwa razy w tygodniu (wtorek i piątek) od 150 do 200 chorych dostawało i dostaje ryż, mąkę i cukier.
Za co Wam razem z Misją Kamiliańską nieustająco dziękujemy.
Kochani,
właśnie mija dwa lata od rozpoczęcia projektu żywieniowego Ryżowy szlak na Madagaskar. Udało się nam zebrać 77 tysięcy pln. Natomiast wszystkie wpłaty na fundację do dziś wyniosły 777 tysięcy pln. Mamy nadzieję, że siódemki będą dla nas zawsze szczęśliwe. A 7.07.2021 roku na naszym koncie będzie o 77 tysięcy więcej.
Kochani,
Już 3500 kilometrów za nami. Jedziemy powoli, ale dzięki Wam spokojnie i bezpiecznie. Prosimy nie zapominajcie o głodnych, chorych ze szpitala w Fianarantsoa. Każde 3 złote to kolejny kilogram ryżu, kolejne obiady.
Kochani,
dzisiaj największe harcerskie święto, pełne tak dziś potrzebnej ludzkiej życzliwości. Rada i zarząd fundacji, które w połowie składają się z harcmistrzyń ZHR życzy wszystkim wolontariuszom i darczyńcom, oraz ludziom nam życzliwym aby, zaznali tego dnia, a także każdego innego, wiele serdeczności. A w każdym innym czlowieku dostrzegli siostrę albo brata.
Takie zdjęcie zamieścił na facebooku Ronel Ilano. To probosz parafii Jana Pawła II w Tanza na Filipinach, który w tej parafii razem z nami oraz misjonarką siostrą Wiolettą Sobiesiak realizował program dożywiania dzieci zagrożonych chorobą głodową.
Życzy wszystkim szczęśliwych Walentynek. Dołączamy się do jego życzeń. 
fot. Engelbert Alinaya Bagnes
Dziękujemy wszystkim, którzy się angażują. Głód to rzecz potworna, a w pandemii jest tylko gorzej.
