Kochani,
to bylo Darcie pierza w gościnnych progach kawiarenki „Skrawek nieba” przy kościele Michała Archanioła. Była nas całkiem zacna i wielce rozbawiona gromadka. Dominowały Anny, bo było ich aż cztery. Za to szmacianych kur i ptaszków, powstałych tego wieczora było znacznie więcej. To one wesprą naszą zbiórķę na rzecz żywienia dzieci w Domu dziecka w Limuru w Kenii.
Archive for Ryżowy Szlak do Kenii
Ryżowy szlak w Skrawku nieba
Kochani,
miałyśmy przyjemność gościć w kawiarence „Skrawek nieba” przy kościele Michała Archanioła na warszawskim Mokotowie.
Bywalcy tej kawiarni przystroili to miejce naszymi ptaszkami. Zebrali przy tym 1013 zlotych na wyżywienie dziewczynek z Domu dziecka w Limuru w Kenii.
Ogromnie dziękujemy.
Ryżowy szlak do Kenii
Kochani,
nasz projekt żywieniowy dla Domu dziecka w Limuru w Kenii trwa od wrzesnia ubiegłego roku. Sypiemy wirtualną ścieżkę z ryżu z Warszawy do Limuru. Usypaliśmy już 1364 kilometry czyli do tej pory wysłałyśmy do Kenii 23800 złotych. Kolejna suma trafi tam w maju tego roku.
Ogromnie wam dziekujemy.
Nakarmić kogoś to niby nic wielkiego, a jednak tak wiele.
Dla wszystkich, którzy chcieliby wesprzeć ten projekt jednorazowo lub cyklicznie podajemy konto.
Fundacja Z Serca Ochotnego
43 1540 1287 2216 0499 0401 0001
dopisek Ryżowy szlak do Kenii
Darcie pierza na Mokotowie.
Tym razem w gościnnych progach kawawiarenki „Skrawek nieba” przy parafii Michała Archanioła przy Puławskiej. Było bardzo pracowicie.
Tych, którzy chcieliby wesprzeć nasze dzialania na rzecz Domu dziecka w Kenii informujemy, że w „Skawku nieba” bedziemy z Genowefami i ptaszkami w najbliższą niedzielę od 10.00 do 13.00 Zapraszamy.
Darcie pierza na Natolinie.
W ubiegłym tygodniu darłyśmy pierze na rzecz Domu dziecka w Limuru w Kenii. Wypychałyśmy i szyłyśmy kury, przycinałyśmy kuchenne łapki przygotowywałyśmy ptaszki do wypychania. A jedna z naszych wolontariuszek Anna opowiadała o swojej wyprawie do Kenii. Darcie pierza miało też swoją kontynuację dwa dni później w szpitalu w Konstancinie, gdzie na rehabilitacji przebywa nasza wolontariuszka Agnieszka. W szpitalnej kawiarnii grono było mniejsze, ale bardzo pracowite. (Razem było nas 10).
Darcie pierza na Natolinie
Po raz kolejny darłyśmy pierze na warszawskim Natolinie. Tym razem obok tworzenia kur i ptaszków przystąpiłyśmy do szycia łapek kuchennych w kształcie serc ochotnych. A wszystko to, – oprócz wspaniałego koleżeństwa – na rzecz zakupu żywności do Domu dziecka w Limuru. Do tej pory udało się nam przesłać do Kenii 23800 złotych i zbieramy dalej.
Wszystkich chętnych do pomocy ( wpłaty po 12 złotych miesięcznie) zapraszamy do kontaktu na adres biuro@zsercaochotnego.org
Ryżowy szlak do Kenii
Kochani,
dzięki waszej hojności i ofiarności 8 stycznia w Otwocku mogłyśmy wspólnie z siostrą Blanką ze Zgromadzenia Sióstr Benedyktynek Misjonarek podpisać umowę kolejnej darowizny. Na konto na rzecz żywienia dziewczynek w Domu dziecka w LImuru trafiło 13000 złotych. Cieszymy się bardzo.
Siostra Estera napisała z Kenii. Dziękujemy, że mogłyśmy zakupić żywność na święta i trochę słodyczy, które dzieci mają bardzo rzadko.
(na zdjęciach: siostra Blanka i Ewa Gronkiewicz podpisują umowę darowizny i ostatnie zakupy sióstr w Limuru.
Ryżowy szlak – dzień wolontariusza
Kochani,
dziś dzień wolontariusza. Wszystkim wolontariuszom w Polsce i na świecie życzymy wiele dobrego. My tego dnia spotkałyśmy się na Darciu pierza. A przy tworzeniu nowych kur i ptaszków ( na rzecz Domu dziecka w Limuru) nasza wolontariuszka Monika opowiadała o swoim wolontariacie w Ośrodku dla uchodźców w Lininie. Przekazałyśmy też na rzecz ośrodka dziewìęć laptopów.
Było slodko ( słodycze) i gorzko, bo nie wszystkie opowiadane przez Monikę historie miały szczęśliwe zakończenie.
Wszystkich, którzy chcieliby sie dołożyć do świątecznych paczek dla dzieci z ośrodka w Lininie prosimy o wpłaty na konto Fundacja Z Serca Ochotnego
43 1540 1287 2216 0499 0401 0001
z dopiskiem . Koszyk uchodźcy Linin.
Ryżowy szlak do Kenii
Kochani,
dzięki wam pierwsza rata pieniedzy na żywność (10800 złotych) dotarła już do Kenii. Dziewczynki z Domu dziecka w Limuru dziękują wam w suahili i po polsku. Jak miło.
Gdyby ktoś z was chciał się jeszcze dołączyć do karmienia dzieci to zapraszamy. 12 złotych to 4 dni wyżywienia jednej dziewczynki w Limuru.
Kolejne darcie pierza na warszawskim Natolinie.
Kochani,
po raz kolejny na warszawskim Natolinie darłyśmy pierze czyli szyłyśmy kury i ptaszki na rzecz Domu dziecka w Limuru w Kenii. Było bardzo pracowicie i wesoło.
Powstały dwie nowe kury Genowefy i ponad czterdzieści ptaszków Fistaszków. Mamy nadzieję, że trafią do wspaniałych osób, a przy tym nakarmią dziewczynki z Domu dziecka.
Nadal szukam chętnych, którzy chcieliby się opodatkować na rzecz dziewczynek i wpłacać co miesiąc 12 zlotych, finansując w ten sposób 4 dni żywienia jednego dziecka.